Oglądając zdjęcia "zalegające" na dysku i czekające na swoją publikację na blogu odnalazłam te, wykonane po powrocie z Warszawy, gdzie udało mi się nabyć te niesamowite pyszności. Cóż, smaku już dawno nie pamiętam, ale zdjęcie dalej oczy cieszy... Piękne kolorowe makaroniki :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania :-)