Przed świętami nie zdążyłam, dlatego uzupełniam zaległości teraz, aby na kolejny rok był już zaktualizowany przepis :-) Zmodyfikowałam nieco wpis z 22.12.2012, ponieważ według tamtej receptury ciasto wychodziło zbyt mocno kleiste. Teraz na pewno będzie lepiej :-)
Jedyne co musicie zrobić to użyć dwa razy więcej mąki. Tak, aż dwa razy. Ja dosypywałam i dosypywałam i wyszło drugie tyle, co tam w przepisie :-) Mąka przyda się także do posypania stolnicy, żeby ciasto się do niej nie przykleiło. Wykonanie pozostaje niezmienione. Po kilku dniach leżakowania pierniki pokryłam lukrem - mix soku z cytryny i cukru pudru przypadł wszystkim do gustu. Często słyszałam, że bardzo dobra polewa, taka lekko kwaśna ;-)
A teraz fotki zrobione jeszcze przed świętami.
I zestaw zrobiony dla Elżbietki :* Za rok wprowadzę takie zestawy do oferty komercyjnej :-) Ela, proszę o rekomendacje, chętni, proszę o składanie zamówień :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania :-)